wtorek, 22 października 2013

BED&BREAKfast

Nic tutaj nie rozprasza. Ani zapach, ani wygląd, ani to, że piersi są zbyt małe. W Sieci obraz siebie kreuje się słowami. Własnymi słowami. Nigdy się nie wie, jak długo wtyczka będzie w gniazdku, więc nie traci się czasu i od razu przechodzi...do rzeczy! Długie zakolanówki, mój paryski fetysz, oversize'owy sweter, wygodne łóżko, kubek herbaty...więcej grzechów nie pamiętam. Dziś niewiele i skromnie, bo na nic więcej nie starczyło już $$$. Przed Państwem mój faworyt wśród swetrów, reprezentant marki GAS JEANS w dość kameralnym towarzystwie.  Po raz kolejny w myśl mojej ulubionej zasady-mniej znaczy więcej.W tym przypadku mniej...zdarza się.







GAS JEANS via SCHAFFASHOES sweater | HandM overknee socks | TOP SHOP boypants


MademoisellePoisson

31 komentarze:

  1. Ale cudownie wyglądasz kochana ;) Sweterek idealny na chłodne wieczory ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. o jacie, jakie piękne zdjęcia! Inspirują ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. No no widzę zmianę kolorku! :) Świetnie świetnie , właśnie tego typu zdjęcia uwielbiam nad wszystko ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. omg to sie nazywa zemsta fryzjera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie gadaj ze lustra nie masz? zoltko spalone zoltko i smiesznie zretuszowany nos ja pierdziele sama jestes hejterka i osoba zakompleksiona malo odporna na krytyke i masz bardzo"bogaty " slownik stylistko idz do szkoly jakiejs to ci co nieco moze powiedza o kreowaniu wizerunku bo jestes dla siebie anty reklama ;*

      Usuń
    2. hahahaha, pocisk frajera - Kinga Mistrz!

      Usuń
    3. Kinga na polonistykę idź! ;) Tam Ci powiedzą o kreowaniu, ale nie wizerunku... ; )
      Joanna

      Usuń
    4. Kogoś tu chyba poniosło :P
      Kiniu, lubie te Twoje teksty ;DDD
      Piekna Ty moja!! ♥

      Usuń
    5. Boze ludzie nie moge pojąć jak zazdrosc was zżera i jak komus sie powodzi to juz ktos mysli jakby to szczescie komus zakłócić ..dlatego nigdy nie pojme zawistości ludzi i jak mozna byc takim czlowiekiem ktory komus zyczy zle, Zawsze jest tak ze ten kto zle zyczy i liczy na czyjas wpadke i w sumie tylko na to czeka-to najbardziej dostaje od zycia po dupie i to tej osobie ktora zyczy zle podwija sie noga. A wracając do tematu to gdyby dziweczyna ktora prowadzi tego bloga byłaby dla siebie antyreklamą to ten blog by nie istniał ,tyle ode mnie! Pozdrawiam

      Usuń
    6. pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz :-) są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie!
      Rzeczywiście nie popatrzyłam na to z tej strony ale jeśli ten blog byłby antyreklamą to na pewno nie zarabiałby na siebie i gdyby nie było sensu to nie prowadziłabym go 3lata...

      Usuń
  5. jestem pod wrażeniem, ślicznie Ci w tych włoskach, często tu zaglądam i zawsze jestem pod coraz większym to zachwytem!na trzecim zdjęciu jak Monroe!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo subtelnie Ci w tym kolorku, jednak wydaje mi sie ze przy Twojej urodzie ciemniejszy akcent polaczony z blondem bylby jeszcze lepszy, probowalas rudych odcieni?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje ale rudemu mówię stanowcze: NIE! :)
      pozdrawiam
      Kinga

      Usuń
  7. Niesamowite, jak pięknie wyglądasz na tych zdjęciach ! Bardzo dobrze Ci w nowym kolorze włosów :)

    Swoją drogą, mam pytanie do Ciebie, może zechcesz mi na nie odpowiedzieć, nie ukrywam, że bardzo byś mi pomogła :D Chodzi mi o Twój francuski, jak długo się już uczysz? Jak zaczął się Twój romans z Paryżem i językiem francuskim? Jak dobrze go znasz? No i najważniejsze, jaki sposób nauki polecasz początkującym? Przyznam, że na razie korzystam z aplikacji do nauki tego języka na telefon, filmików w rodzaju "french for beginners", staram się "osłuchać" z tym językiem (telewizja, radio, muzyka, filmy etc.). Na razie wkuwam słówka namiętnie :D

    Jeśli już w którymś ze swoich postów wypowiedziałaś się na powyższe, nurtujące mnie kwestie, proszę podlinkuj!

    Pozdrawiam serdecznie ! Laura

    P.S. Od dawna inspiruję się Twoim stylem! Dzięki Tobie stałam się bardziej "otwarta" na wszelkie nowinki modowe :) Baaaaardzo dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wow! dziękuję pięknie! :)))
      proszę odezwij się na mademoisellepoisson@wp.pl lub podaj adres meilowy tutaj,a wieczorem napiszę Ci maxymalnie długą wiadomość :D
      pozdrawiam serdecznie
      ściskam!
      Kinga

      Usuń
  8. Sweterek jest super;)

    WIESZ CO NOWEGO U MNIE??

    ZAPRASZAM http://more-fashionnnn.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesli mieszkasz w Paryżu to po cichu Ci zazdroszczę :-)Ja właśnie dojrzałam do decyzji emigracji tylko inny troszkę kierunek:-) Fantastyczny blog, zdjęcia, wszystko inspirujący. Chętnie zaobserwuje, zapraszam również :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze nie mieszkam, z naciskiem na jeszcze :)!!
      pozdrawiam

      Usuń
    2. Ja tutaj bardzo blisko , narazie Berlin , zobacze jak się będzie mieszkać i pózniej kto wie , może Paryż. Narazie szlifuje język :-) I badam rynek :-)

      Usuń
  10. Prze śliczne zdjęcia! Obserwuje ♥ Możesz zajrzeć do mnie ; )
    swiatolci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękne zdjęcia, bardzo sexy. Wyglądasz niesamowicie w tej szarości <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Ajajajajjjj, mowę człowiekowi odbiera! Ponętnie!

    OdpowiedzUsuń
  13. ładny sweter, tak sielsko, domowo, ale stylowo ;)

    OdpowiedzUsuń

Thanks You for all comments!!!

Dziękuję za wszystkie komentarze. Prostackie, chamskie teksty nie będą akceptowane na blogu. Konstruktywna krytyka jak najbardziej mile widziana.