sobota, 15 marca 2014

NONCHALANT

To już ostatnia stylizacja z cyklu CHAPEAU BAS. Czarna peleryna rodem z Harryego Pottera to jeden z second hand'owych łupów. Zestawiłam go z luźnym kombinezonem do którego dobrałam biały, włochaty sweterek z Top Shopu. Pomarańczowy komin doskonale komponuje się z czerwonym kapeluszem. Kontrastowe elementy to wisienki na torcie dzisiejszej stylizacji. Nie sposób nie wspomnieć o ultrawygodnych botkach GUESSA z schaffashoes.pl naturalne włosie na topie!




SH cape | Top Shop sweater | GUESS via SCHAFFASHOES.PL boots | HM hat | Primark hood |



Pictures by Karolina Jakimiak, model Aleksandra Łach, stylist-me, MademoisellePoisson vel Kinga Posturzyńska.

MademoisellePoisson

19 komentarze:

  1. Rewelacyjny zestaw! Kapelusz jest boski; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja uwielbiam kapelusze! W takim kolorze Ci do twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pelerynka fantastyczna! :)

    http://prettylittlefashionistaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny ubiór te dwa dodane kolory ożywiają cała stylizację ;)



    http://grapverutkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądasz jak czarny charakter ze starych filmów :) Fajna stylizacja z klimatem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. super
    uroczy czerwony kapelusz


    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion

    :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Great outfit! Love your hat and scarf!
    xx

    OdpowiedzUsuń
  8. Kapelusz stanowi idealne dopełnienie stylizacji ! Świetny zestaw !

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, czerwień super ożywia całość ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękny kapelusz i sweterek ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Love this!!

    xo!

    Pirate Hart
    www.piratehart.com
    www.shoppiratehart.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Swterek jest uroczy:D świetnie pasuje do reszty:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham takie połączenie kolorów!

    OdpowiedzUsuń
  14. pięknie!! ;-))

    pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń

Thanks You for all comments!!!

Dziękuję za wszystkie komentarze. Prostackie, chamskie teksty nie będą akceptowane na blogu. Konstruktywna krytyka jak najbardziej mile widziana.